Owłosione kretowiny najeżdżają sąsiednie kolonie i kradną młode.

Armia kretów włochatych jest ogromna i agresywna. Żyją w podziemnych społeczeństwach tworzonych przez jedną parę rozrodczą i armię robotników.

Prawie 300 z nich udaje się uciec labiryntem tuneli kolonii. Ale nowe badania pokazują, że szczur kretowy idzie do walki z konkurencyjnymi koloniami, aby zdobyć więcej ziemi. Dzikie nagie szczury kretowe ( Heterocephalus glaber ) najeżdżają na pobliskie kolonie, by powiększyć swoje terytorium, czasami porywając pisklęta - donoszą naukowcy na łamach Journal of Zoology. Takie zachowanie ewoluuje większe kolonie i stawia w niekorzystnej sytuacji te mniejsze, mniej spójne.

Dynamika kretowiska włochatego

Naukowcy odkryli ten sposób działania w sposób niezamierzony podczas monitorowania kolonii kretów włochatych w kenijskim Parku Narodowym Meru. Zespół badał strukturę społeczną tej ekstremalnej formy życia grupowego wśród ssaków.

Przez ponad dekadę odłowili i oznaczyli tysiące szczurów kretowych z dziesiątków kolonii, wszczepiając im pod skórę malutkie chipy transponderowe o częstotliwości radiowej lub przyczepiając je do palców.

(Edward Russell/Wikimedia Commons.)

Pewnego dnia w 1994 roku badacze ze zdziwieniem zauważyli, że w innej kolonii są już oznakowane szczury kretowe. Ponadto królowa w nowej kolonii miała na twarzy rany po ewentualnej walce. W ten sposób zauważyli, że to, co dzieje się na ziemi, to wojna.

Do tej pory włochate szczury kretowe były najbardziej znane ze współpracy w obrębie kolonii, a nie z rywalizacji - mówi Stan Braude, biolog z Washington University w St. Louis. Jednak w trakcie badań Braude i jego koledzy zaobserwowali, że 26 kolonii rozszerzyło swoje tunele, rozkopując nory zajmowane przez sąsiednie kolonie.

W połowie przypadków zaatakowana kolonia uciekła, w pozostałych została wysiedlona, a pierwotnych szczurów kretowych nigdy już nie odnaleziono.

ZOBACZ TAKŻE: Nie ma całkowicie kobiecych kretów i nowe badanie wyjaśnia dlaczego

Co więcej, w czterech wtargnięciach badacze złapali najeźdźców na gorącym uczynku, a w trzech z nich to większa kolonia dokonała najazdu.

Kradzież kociąt

Długo po inwazji w 1994 roku analizy genetyczne potwierdziły, że agresorzy nie tylko przepędzali pokonanych, ale także kradli ich młode, które wyrastały na robotników w społeczeństwie porywaczy.

(Mężczyzna BFS z Webster, TX, USA / Wikimedia Commons)

Pragnienie podboju było już znane u tego gatunku, ale tylko w koloniach w niewoli. Potwierdzenie, że te konflikty występują naturalnie, może mieć wpływ na ewolucję przeludnionego życia społecznego szczurów kretowych - mówi Braude.

Tak więc całkowity wysyp mniejszych kolonii przez większe kolonie przedstawia nie brany wcześniej pod uwagę czynnik. Dla tego gatunku ważne jest, aby żyć w jak największej grupie.

Innym ważnym czynnikiem jest to, że nora jest niezwykle cennym zasobem. Pod względem energii trzeba kopać i budować, powiedział Faulkes, z Queen Mary University of London. Zauważa on, że obrona terytorium ma sens, podobnie jak kradzież tego zasobu od innych.

Nierównomierne rozmieszczenie pokarmu w tak jałowym i nieprzyjaznym siedlisku sprawia, że duże kolonie szczurów kretowych również mają duże znaczenie.

Badanie opublikowane w Journal of Zoology.

Przewiń do góry